Podczas marcowego spotkania z krawcami z Caruso zapytaliśmy Ericha Ahimina o to, jaki styl należy do jego ulubionych.
W krótkim wywiadzie opowiedział nam o trendach i o tym, co jego zdaniem Caruso może zaproponować polskim klientom.
Co jest aktualnie najgorętszym trendem w krawiectwie?
W krawiectwie nie ma trendów. W Mediolanie garnitury szyte są tradycyjnymi technikami. To, co się zmienia, to tkaniny, proporcje. Jednak w krawiectwie najważniejszy jest styl, a ten najlepiej jak jest klasyczny.
Co z włoskiej tradycji zaproponowałbyś polskim klientom?
Przede wszystkim miękką konstrukcję. Brak usztywnień. Ubranie musi być lekkie, wygodne. Miękką linię ramion. Kwadratowe nie są eleganckie.
Czy masz własną definicję pojęcia sprezzatura?
Niestety to pojęcie uległo w ostatnich latach wyświechtaniu. Sprezzatura to nie kolorowe skarpetki, kontrastowe dodatki i zaburzone, przesadzone proporcje ubrań, których tyle w czasie targów Pitti Uomo. Spezzatura to cały life style. To lekkość. To ma wyjść niechcący, a nie być efektem wielogodzinnych starań. Sprezzatura to naturalna nonszalancja.
Jaki jest Twój ulubiony styl?
To styl dandysa. Ale znów w starej definicji. dandys to nie kolorowo ubrany facet. To cała filozofia, styl życia, spójność umysłu z ubiorem. To nie są przebieranki, sztuka dla sztuki. Dandys to myśliciel, intelektualista. Ubiór traktuje jako zabawę. Jest ubrany a nie przebrany. I taki styl lubię. Niebanalne tkaniny, najlepiej vintage. Miękkie konstrukcje. Odważne łączenie kolorów oraz wzorów To jest wyższa matematyka.